<powrt
zakladka
Sprawa zabjstwa ks. Stanisawa Streicha
w wietle zachowanych tekstw archiwalnych
(ulotek i doniesie prasy wielkopolskiej, cz. 1)
Od redakcji:
27 lutego 2011 r. mija 72 rocznica mierci ks. Stanisawa
Streicha, patrona jednej z luboskich ulic. Z tej okazji
publikujemy zachowane teksty archiwalne, dotyczce okolicznoci
mierci ks. S. Streicha i pniejszego procesu jego zabjcy.
Wok tych zdarze historycznych naroso w naszym miecie sporo
mitw, ktre warto skonfrontowa z bezporednimi relacjami
prasowymi, ktre jakkolwiek obcione jednostronnymi emocjami,
rzucaj sporo wiata na zdarzenia sprzed lat.
„Dziennik Poznaski” 2 marca 1938 r.
Morderca p. ks. Streicha jest umysowo zdrowy.
Wiadomo o wstrzsajcym morderstwie dokonanym w Luboniu na
osobie p. ks. proboszcza Stanisawa Streicha rozniosa si
lotem byskawicy po caej Polsce, wywoujc przygnbienie
i oburzenie wrd wiernych Kocioa katolickiego. Potwornego
morderc 47-letniego pomocnika murarskiego Wawrzyca Nowaka,
zakutego w kajdany przewieziono w dniu wczorajszym z aresztu
policyjnego przy Placu Wolnoci do wizienia karno-ledczego
przy ul. Myskiej. Nowaka, ktry by znanym na terenie Lubonia
bezbonikiem i komunist, ktry gono deklarowa si jako
zdecydowany wrg Kocioa katolickiego, przesuchiwali
w areszcie sdzia ledczy Sdu Okrgowego p. Rzdowski
i podprokurator Sdu Okrgowego p. Pasikowski. Energiczne
ledztwo bardzo szybko postpuje naprzd, tak e za par dni
dochodzenia zostan zakoczone. Szczegy ledztwa ze wzgldu na
dobro caoksztatu sprawy trzymane s w tajemnicy. W czasie
badania stwierdzono, e Nowak jest osobnikiem normalnym, tak e
wszelkie przypuszczenia i pogoski, jakoby miao si tu do
czynienia z czowiekiem chorym umysowo, naley odrzuci.
Dlatego te wanie caa ta niezwykle tragiczna sprawa nabiera
cech bardzo zagadkowych, ktre za kilka dni rozwie ledztwo
p. Rzdowskiego i podprokuratora Pasikowskiego. Morderca Nowak
zachowuje si w wizieniu zupenie spokojnie i do caej sprawy
odnosi si z jak dziwn i niewytumaczaln obojtnoci.
Pomijajc ju to, e sumienie zatwardziaego komunisty
i bezbonika po dokonaniu okropnej zbrodni na osobie p.
ks. proboszcza St. Streicha jest zupenie guche, Nowak nie
okazuje obawy przed zbliajc si rozpraw sdow, ktra
prawdopodobnie zakoczy si wyrokiem mierci (tk)
.p. ks. proboszcz Stanisaw Streich.
Tragicznie zmary od kuli komunisty p. ks. prob. Stanisaw
Streich urodzi si 27. VIII. 1902 r. w Bydgoszczy, jako
najstarszy syn p. Franciszka i Wadysawy z Biczyskich.
W rodzinnym miecie ukoczy gimnazjum, poczem uzyskawszy
wiadectwo dojrzaoci, uda si na studia teologiczne
do Poznania, a potem do Gniezna. wicenia kapaskie przyj
p. ks. Streich dnia 6. VI. 1925 r. a pierwsz msz w.
odprawi w kociele Serca Jezusowego w Bydgoszczy. Pocztkowo
pracowa p. Zmary jako prefekt w zakadzie S.S. Urszulanek
w Poznaniu, poczem wadze duchowne przeniosy go do Komina.
W Poznaniu jako wikariusz p. tragicznie zmary ks. prob. Streich
peni funkcje wikariusza przy kocioach : w. Floriana na
Jeycach, Boego Ciaa i w parafii w. Marcina. Od lipca 1933 r.
ks. prob. Streich peni funkcj duszpasterza w abikowie, a od
1935 r. tzn. od chwili erygowania nowej, samodzielnej parafii
w Luboniu, sprawowa tam urzd proboszcza. Wystawiony niedawno
koci luboski to dzieo Jego nieutrudzonej pracy i wysiku.
Koci ten mia by w biecym roku 15 maja uroczycie
konsekrowany przez ksidza kardynaa Prymasa. Niespena 3 letnia
dziaalno duszpasterska tragicznie zmarego kapana pozostawia
po sobie due owoce Jego pracy. Zorganizowa on bowiem i do
ycia powoa szereg organizacji katolickich, rozwijajcych si
znakomicie w terenie. Wrd nich wymieni trzeba Tow. Robotnikw
Katolickich, Kat. Stow. Kobiet, Stow. Ministrantw, liczce
z gr 60 chopcw oraz organizacje dziecice: Krucjat
Eucharystyczn i Papieskie Dzieo Rozkrzewiania Wiary. Oywiona
dziaalno na polu pracy katolicko-spoecznej miaa specjalne
znaczenie wanie na tamtejszym terenie gwnie zamieszkaym
przez robotnikw, wrd ktrych wroga dziaalno w stosunku do
Kocioa i Pastwa zacza si rozwija na dobre. To te nie
ulega najmniejszej wtpliwoci, e osoba tak gorliwego
spoecznika jakim okaza si p. ks. prob. Streich staa na
zawadzie tym wszystkim burzycielom adu spoecznego, ktrzy
drog zmian ustrojowych pragn wprowadzi raj komunistyczny.
Przed pogrzebem Jak si dowiadujemy, pogrzeb zamordowanego
w podstpny sposb kapana odbdzie si w Luboniu w czwartek,
dnia 3 bm., przyczep o godz. 10-tej nastpi wprowadzenie zwok
do kocioa z Domu Gminnego, a nastpnie zostan odprawione
egzekwie i msza w. poczem zwoki zostan zoone do grobu tu
przy kociele luboskim. Grb p. Zmarego znajdujcy si tu
przy kociele, ktrego duszpasterzem by .p. Zmary, bdzie po
wieczne czasy dowodem podstpnej walki, jak komunici
z kocioem na terenie tej parafii prowadzili, a z drugiej
strony bdzie niejako posterunkiem katolicyzmu walczcego
ofiarnie w imi zasad Chrystusowych o penego czowieka
i obywatela Rzeczypospolitej. Pogrzeb p. Zmarego stanie si
niewtpliwie wielk manifestacj katolick i narodow, w ktrej
wezm udzia jak najliczniejsze rzesze spoeczestwa. Jak nas
informuj, nawet z rodzinnego miasta Zmarego, z Bydgoszczy,
wyjad na pogrzeb liczne delegacje tamtejszych stowarzysze
i organizacji. Warto zaznaczy ciekawy szczeg, e rwnie
ojciec p. proboszcza zmar tragicznie w kociele. Zasab
bowiem podczas naboestwa, a wyniesiony na cmentarz kocielny,
skona na rkach syna. Matk wdow p. Streichow w Bydgoszczy
zawiadomiono o pogrzebie za porednictwem miejscowego dziekana
ks. kan. Stpczyskiego. Pocztkowo staruszka nie chciaa da
wiary strasznej wiadomoci, a kiedy uwiadomia sobie ogrom
nieszczcia, zaamaa si nagle i stracia przytomno.
W najblisz sobot o godz. 9-tej w kociele parafialnym
w. Marcina zostanie odprawiona aobna msza w. parafialna za
dusz p. Zmarego, jako byego wikariusza tamtejszej parafii.
O godz. 10-tej w tyme samym kociele Jego Ekscelencja
ks. biskup Dymek w obecnoci ksidza Kardynaa Prymasa Hlonda
odprawi aobn msz pontyfikaln z konduktem wok katafalku,
wystawionego na rodku kocioa. Szereg organizacji przesao na
rce wadz duchownych wyrazy najgbszego ubolewania z powodu
strasznej zbrodni, dokonanej na wzorowym kapanie i obywatelu,
jakim by p. Zmary. Midzy innymi list taki nadesao na rce
ksidza Kardynaa Prymasa Bractwo Kurkowe, list ten koczy si
piknym zwrotem: „Cze niewygasej pamici rycerzowi
Chrystusowemu”. Pogrzeb i uroczystoci z tym smutnym obrzdem
zwizane zostan z manifestacj gbok i powan katolickiego
i polskiego spoeczestwa, wobec niepoczytalnej zbrodni
dokonanej na jednym z czonkw hierarchii kocielnej. (h)
„Dziennik Ostrowski” z 3 marca 1938 r.
witynia luboska wywicona i oddana do uytku kocielnego.
Lubo przygotowuje si do oddania ostatniej posugi tragicznie
zmaremu swemu duszpasterzowi. W ubiegy wtorek
przystpiono o godz. 16.30 do ponownego wywicenia luboskiego
kocioa. Obrzdu tego dokona ks. dziekan Adamski z odzi pod
Stszewem. Rwnie w tym dniu rozpoczto budow grobu
przeznaczonego dla p. ks. proboszcza Streicha. W poniedziaek,
w godzinach popoudniowych i wieczornych odbyo si posiedzenie
Rady Parafialnej, ktrej z urzdu przewodniczy dziekan
stszewski ks. Adamski z odzi. Obj on te tymczasow opiek
i kierownictwo nad osierocon parafi. Eksportacj dzi,
w czwartek o godz. 10-tej prowadzi bdzie ks. biskup Dymek.
Dokadny program pogrzebu przewiduje o godzinie 10-tej
wyprowadzenie zwok z Domu Gminnego w Luboniu do gwnej nawy
parafialnego kocioa. O godz. 10.30 zostanie odprawiona
msza w. aobna z kazaniem, po czym odbdzie si zoenie zwok
do grobowca przy bocznej nawie kocioa parafialnego. Z ramienia
Rady Parafialnej kierownikiem caoci aobnego pochodu zosta
mianowany p. Stanisaw Skrzypczak, czonek Rady parafialnej.
Rada Parafialna zwraca si z apelem aby zgodnie z yczeniem
p. ks. proboszcza nie skadano wiecw na trumn i aby w zamian
ofiarodawcy zechcieli zoy skadk na budow pomnika, ktry
stanie nad grobem tragicznie zmarego kapana. Ofiary te
przekazywa naley na rce prezesa Akcji Katolickiej w Luboniu
p. St. Koteckiego, zamieszkaego w Luboniu przy
ul. Poznaskiej 14. Ze wzgldu na spodziewany liczny udzia
w pogrzebie uprasza si wszystkie organizacje i osoby prywatne
o podporzdkowywanie si zarzdzeniom kierownika caoci
pochodu.
W domu aoby.
Wczoraj rano o godz. 9.30 przewieziono zwoki kapana do Lubonia
i zoono w Domu Gminnym, w klasie na pierwszym pitrze. Pokj
szkolny przeobrazi si w kaplic-wszdzie peno kwiatw, cay
pokj jest nimi zastawiony, peno aobnej czerni kiru
i pomykw wysokich wiec. Trumn otacza najblisza rodzina-
matka, brat i bratowa. Przed domem zbieraj si due grupy
ludzi, chwilami stajce si prawdziwym tumem, w nastroju
powanym, penym smutku i aoby, rozmawiajcym stumionymi
gosami o zbrodni i o kochanym proboszczu. Wczoraj o godz. 11
nastpio wystawienie na widok publiczny zwok zamordowanego
podstpnie p. ks. prob. Streicha. Tu przed otwart trumn
stano dwch ministrantw, bez przerwy odmawiajcych modlitwy
za zmarych. Stra honorow przy zwokach peni czonkowie
miejscowego K. P. W. Olbrzymie szeregi miejscowej ludnoci
obchodz wok trumn i wychodz z sali szlochajc. Wielu
robotnikw zwolnio si nawet z zaj, aby uczestniczy
w uroczystoci. Kiedy wprowadzano matk-staruszk, kobieta na
widok trumny zaamaa si zupenie. Wynieli j te najblisi
z rodziny. Smutne wraenie jakie w Luboniu odczuwa si na kadym
kroku, potguj szlochajce kobiety z dziemi i flagi zwieszone
z wielu domw i budynkw fabrycznych do poowy masztu.
Naboestwa w Poznaniu za dusz .p. ks. Streicha.
W sobot jak donosilimy w kociele parafialnym w. Marcina
aobne naboestwo o godz. 8-ej odprawi ks. praat dr Taczak za
dusz p. Zmarego, jako byego wikariusza. O godzinie 9-tej
w kociele farnym w obecnoci ks. kardynaa Prymasa –ksidz
biskup Dymek odprawi pontyfikaln msz aobn. Rwnie
w kociele parafialnym Boego Ciaa zostanie odprawiona msza w.
w sobot o godz. 8-mej rano za dusz .p. ks. prob. Streicha,
jako byego wikariusza parafii Boego Ciaa. Msz w. odprawi
ks. praat Rankowski. W poniedziaek 7. b.m. o godz. 8 rano
w kociele Serca Jezusowego na Jeycach ks. prob. Michaowicz
odprawi msz w. aobn za dusz p. Zmarego, jako byego
wikariusza tej parafii. Na rce ksidza kardynaa Prymasa
wpywaj w dalszym cigu listy organizacji oraz osb prywatnych,
ktre wyraaj gbokie wspczucie z powodu aoby, jaka
dotkna wadze kocielne i cae spoeczestwo. Wezwanie
Akcji Katolickiej. Niebywaa zbrodnia luboska bezbonego
komunisty wstrzsna sumieniami. Poleg kapan w drodze od
otarza do kazalnicy z rki wyrodnego syna narodu i Kocioa.
Zabjcze strzay wymierzone w sug boego przy otarzu ugodziy
rwnoczenie w podwaliny adu spoecznego. Stay si
zowieszczym sygnaem jaki spotgowa powinien czujno
wszystkich tych, ktrym Opatrzno powierzya losy kraju
i trosk o dobro powszechne. Jest to te memento dla wszystkich
katolikw, by gboko zastanowili si nad tym, czy spenili
ostrzegawcze wezwanie Kardynaa Legata Papieskiego a naszego
Arcypasterza po ostatnim Zjedzie Katolickim podczas Kongresu
Chrystusa Krla w Poznaniu, aby adn miar nie dopucili do
tego, by w naszej Wielkopolsce zagniedziy si jaczejki
bezbonicze. Spenimy dzi chrzecijask powinno wobec
polegego na posterunku duszpasterza i zmy mody nasze za
p. ks. Stanisawa Streicha. Niechaj bd one zarazem ekspiacj
za dokonan zbrodni i witokradztwo. Licznie wemiemy udzia
w jego pogrzebie. Przybdmy take tumnie na pontyfikaln
msz w. aobn, ktr odprawi w sobot, dnia 5 bm. o godz.
9-tej w poznaskiej Kolegiacie Farnej J E. ksidz biskup Dymek
w obecnoci J. Em. ks. Kardynaa Prymasa i duchowiestwa
poznaskiego. Organizacje katolickie przybd take na
naboestwo ze swymi sztandarami. Sekcja zwok .p. ks.
Streicha. We wtorek p. dr aguna w Zakadzie Medycyny
Sdowej w Poznaniu dokona sekcji zwok zamordowanego
w bestialski sposb przez komunist Wawrzyca Nowaka,
p. ks. prob. Stanisawa Streicha z Lubonia. W czasie
przeprowadzania sekcji stwierdzono, e Nowak zada
p. ks. proboszczowi trzy rany postrzaowe. Ju pierwszy strza
by miertelny, gdy kula przesza pod prawym okiem, przebia
ko czaszkow i utkwia w mzgu. Druga kula przebia puco,
powodujc krwotok do jamy opucnej, a trzecia przebia minie
grzbietu i nie zatrzymujc si w ciele spowodowaa jedynie lekk
ran powierzchown. Poza tym stwierdzono, e stan dalszych ofiar
Nowaka, kocielnego Franciszka Krawczyskiego i chopca Ignacego
Paczyskiego jest zadawalniajcy. Los komunisty Sobczaka,
u ktrego mieszka morderca Nowak, nie uleg zmianie, przebywa
on w dalszym cigu w wizieniu karno-ledczym przy
ul. Myskiej. (tk)
„Dziennik Poznaski” 4 marca 1938 r.
Pogrzeb ofiary zbrodni komunistycznej manifestacj przywizania
mas do kocioa (Skrt tej relacji zamieci tego samego dnia
pod tytuem „Manifestacyjny pogrzeb p. ksidza proboszcza
Stanisawa Streicha, ofiary skrytobjczego komunisty” Dziennik
Ostrowski)
Telefonem od specjalnego wysannika: (K) Pogrzeb p. ksidza
prob. Stanisawa Streicha duszpasterza luboskiego, ktry pad
na posterunku, penic sub bo, sta si olbrzymi
manifestacj caego spoeczestwa katolickiego i to nie tylko
mieszkacw Lubonia, ale tych wszystkich, ktrzy przybyli na
aobne pogrzebne ceremonie. Ju od samego rana ze wszystkich
stron do Lubonia cigny wiksze i mniejsze grupy wiernych
z okolicznych parafii ze sztandarami organizacyjnymi na czele.
Szosa prowadzca z Poznania do Lubonia jest dosownie zawalona
samochodami, autobusami, ktrymi zjechali uczestnicy pogrzebu
z Poznania i dalszych miejscowoci. Takiego przepenienia nie
widziay zapewne jeszcze nigdy i rycho nie zobacz ulice
podpoznaskiego osiedla. Wzdu caej szosy prowadzcej przez
Lubo stany w milczcych szeregach tumy, ktre na oko liczc,
dochodz do liczby 10.000 osb. Porzdku pilnuj „Sok”, K.P.W.
i inne organizacje spoeczne. Przed domem gminnym stany
szpalerem poczty sztandarowe. Sztandary w krepie-ludzie
w smutku i skupieniu. Kolorowe sztandary odznaczaj si
wyranie od reszty zgromadzonych tumw.- Wszystkie sztandary
a jest ich okoo 100, spowite s krep. Uroczystym chwilom
powanym i niemal przykrym w nastroju sprzyja cudna soneczna
pogoda. Lubo jest rozwietlony wiosennym socem. W szeregach
wzdu szosy w wielkim skupieniu i powadze stany wszystkie
stany, robotnik obok inteligenta z jednakowo skupion twarz
spoglda na ostatni akt tragedii, ktra rozegraa si tu
w niedziel. Zgromadzone duchowiestwo i przedstawiciele wadz
za chwil uszereguj si i postpowa bd w smutnym szeregu, ku
luboskiej wityni. Udzia wadz. Na krtko przed
godz. 10 przybya do Domu Gminnego matka p. Zmarego ze synem,
synow oraz dalsz rodzin. Chwil pniej przybyli kolejno
pp. wicewojewoda epkowski, genera Knoll, komendant wojewdzki P.P.
inspektor Sawicki, starosta powiatowy Klotz i wszyscy ksia
proboszczowie poznaskich i okolicznych parafii. Tymczasem na I
pitrze w sali Domu Gminnego odmawiano ostatnie mody.
Punktualnie o godz. 10-tej zamknito trumn, ktr Sokoli
zanieli na dziedziniec przed gmachem, wkadajc j nastpnie na
karawan zaprzony w 4 konie. W tej chwili odezwaa si trbka,
hejna aobny, a kompania honorowa K. P. W. oddaa honory
Zwokom p. Zmarego prezentujc bro. Wok zalega pena
powagi cisza, cisz t przerway nagle, zrazu spokojne, potem
coraz goniejsze dwiki aobnego marsza, granego przez
orkiestr pozn. puku piechoty. aobny pochd otwieray szeregi
dzieci luboskich, wrd ktrych spdzi ostatnie chwile Swego
ycia p. Zmary i na ktrych oczach wyzion ducha. Na trumnie
spoczywaa tylko skromna wizanka kwiatw. Tu za szeregami
luboskich dzieci szkolnych kroczyy organizacje spoeczne
i pwojskowe. Dugi ich szereg otwierali Hallerczycy, miejscowe
Stow. Akcji Katolickiej, KSMM, KSM i K.P.W. Za organizacjami
luboskimi posuway si powanym krokiem delegacje akademickich
korporacji z Poznania, szeregi Stron. Narodowego w mundurach. Za
nimi ruszyy dopiero czwrkami: delegacje modziey
z poznaskich szk. aobny gos dzwonw. Pochd ten
z domu gminnego do kocioa trwa prawie 45 minut. Z daleka ju
sycha byo dwiki dzwonw kocielnych. O godz. 11-tej ruszy
dopiero karawan ze Zwokami i eskortowany przez czonkw Sokoa,
K. P. W. i Bractwa Kurkowego. Przed karawanem postpowao
kilkudziesiciu ministrantw w komach, za nimi duchowiestwo
wieckie i zakonne i niezliczone szeregi sistr ze wszystkich
poznaskich zgromadze zakonnych. Z domu gminnego do kocioa
eksportowa kondukt aobny ksidz proboszcz Schmidt z Rnowa
pow. Oborniki, krewny Zmarego proboszcza. Za trumn postpowaa
matka kapana w cikiej aobie z synem i w otoczeniu
najbliszej rodziny, potem przedstawiciele wadz i urzdw.
Ostatnia droga ukochanego proboszcza. Wzdu caej drogi,
jak odbywa karawan na przestrzeni blisko kilometrowej stan
gowa przy gowie szpaler z tumw ludnoci Lubonia i okolicy.
Stoczeni gsto ludzie zachowywali pen skupienia cisz, ktr
przeryway tylko sowa modlitwy, bo widziano takie wzruszajce
sceny- jak kobiet klkajc za zblieniem si karawanu
i odmawiajc gone modlitwy. Matki z dziemi na rkach, ludzie
bardzo starzy i modzie-wszyscy z jednakowym wzruszeniem
i alem spogldali na karawan, na ktrym wieziono ich
proboszcza. Wszystkie okna w domach na drodze pogrzebu
wypenione gowami i nawet na dachach toczyli si ludzie, aby
tylko by wiadkami ostatniej drogi ukochanego proboszcza.
W wityni. O godz. 11.15 karawan znalaz si przed
kocioem. Trumn tu wzili na barki Sokoli i zniknli we
wntrzu wityni. Za trumn podyo czoo pochodu. Koci by
tak szczelnie wypeniony, e niepodobna sobie wyobrazi, aby
ktokolwiek jeszcze mg si do rodka dosta. Tum ludzi zalega
ciasno stoczony cay dziedziniec kocielny, otaczajc wityni
szerok obrcz. Dalej stay gsto liczne samochody i autobusy,
ktrymi przybyli uczestnicy pogrzebu. Wejcie do kocioa
przybrano flagami narodowymi i czarnymi. Flagi te powiewaj na
wszystkich domach miasta, opuszczone aobnie do p masztu.
Trumn ustawiono na katafalku przed otarzem. Msz w. aobn
odprawi ks. dziekan Adamski z odzi, kazanie wzruszajce
i silne-wygosi ks. Kaczorowski. W chwili, gdy otrzymalimy
telefoniczne sprawozdanie od wasnego wysannika- naboestwo
trwa. Po mszy w. ks. biskup Dymek bdzie eksportowa trumn
z kocioa do grobowca, wybudowanego z lewej strony wityni na
cmentarzu kocielnym. Komitet budowy nagrobka dla p. ks. Streicha
zawiza si w Luboniu. Z ramienia Rady Parafialnej
w Luboniu zawiza si Komitet, ktry idc za gosem szerokich
sfer spoeczestwa wstrznitego do gbi tragiczn mierci
p. ks. Stanisawa Streicha, postanowi zaj si budow
monumentalnego nagrobka dla zgasego mczennika wiary
chrzecijaskiej. Komitetowi przewodniczy ks. dziekan Ignacy
Adamski. Wszelkie zebrane ofiary na ten cel komitet prosi
przesya na rce p. Antoniego Pawltego z Lubonia, skarbnika
komitetu. Rodzina wojskowa wobec strasznej zbrodni.
Otrzymalimy od Rodziny Wojskowej pismo nastpujcej treci:
„Wstrznite do gbi ponur zbrodni, jak rozegraa si
w murach kocioa luboskiego, gdzie z rk komunisty zgin
przezacny kapan, i czc si w gbokim smutku z caym
spoeczestwem, Stowarzyszenie „Rodzina Wojskowa” ofiaruje
zamiast kwiatw na trumn p. ks. prob. Streicha 20 z na
koci w Luboniu”.
Dziennik Poznaski –sobota 5 marca 1938 r.
"Zwoki p. ks. Streicha spoczy w grobowcu
Lubo- uzupeniajc wczorajsze nasze sprawozdanie
z manifestacyjnego pogrzebu ks. prob. Streicha- musimy przede
wszystkim zwrci uwag na rzeczywicie pikne kazanie
ks. dra Kaczorowskiego, ktrego natchnione sowa wyciskay zy
z oczu. Ks. Kaczorowski- mwic o wielkiej cho tak cikiej
pracy swego konfratra i przyjaciela- podkreli przede wszystkim
mocno, jak nieustannie i wytrwale walczy on z sekciarstwem
i komunizmem w swej parafii i jak bolenie mier jego dotkna
nie tylko jego bliskich parafian, ale „wstrzsna sumieniem
narodu… Krew kapana-mczennika woa wielkim gosem na alarm…
Pamitajcie rodacy, trzeba by cae spoeczestwo wrcio do
pracy nad adem i bezpieczestwem wewntrznym. Komunizm nie pi,
nie czeka. Nie czekajcie i wy, a z pod ziemi wypezn wrogowie,
aby sia spustoszenie, ktre wiekowe moe przynie szkody
pastwu i narodowi”… Po tym piknym, silnym kazaniu z kocioa
wyruszy kondukt aobny, prowadzony przez ks. biskupa Dymka do
grobowca. Grobowiec ten wystawiono na cmentarzu kocielnym, tu
koo ciany nawy, w ktrej pad kapan. Trumn postawiono przy
grobie, a pokryy j natychmiast pikne wiece. M.in. zoyli
szczeglnie okazay wieniec reprezentanci Zarzdu Miejskiego
pp. dyr. Marciniec i nacz. Motyliski. Nad grobem odprawiono
mody, a potem zgromadzone tysiczne tumy odpieway pie „Salve
Regina”, a zczone chry z Lubonia, abikowa
i Lasku-zaintonoway pie „ W mogile ciemnej”. Trumna ze
zwokami kapana spocza w grobowcu.
Prowokacja socjalisty.
mier proboszcza luboskiego w caym kraju odbia si gonym
echem, wywoujc oburzenie i przeraenie. Tym wic
charakterystyczniejszy jest incydent, jaki mia miejsce na
posiedzeniu inowrocawskiej Rady Miejskiej. Na posiedzeniu tym
wysunito wniosek o uczczenie pamici zamordowanego w kociele
kapana przez powstanie z miejsc. Wtedy radny Kiebanowicz
(P. P. S.) zerwa si z miejsca i zawoa „To jest
prowokacja!”…Prezydent Jankowski pomin to wystpienie
socjalistycznego radnego i zaznaczywszy, e „kady chrzecijanin
musi potpi czyn godzcy nie tylko w osob duchown, ale nade
wszystko w koci katolicki” zwrci si do Rady z prob
o powstanie z miejsc. Radni chwil ciszy uczcili wic pami
kapana. Nowak opowiada brednie. ledztwo przeciwko
mordercy p. ks. prob. Stanisawa Streicha, 48-letniemu
Wawrzycowi Nowakowi zostao ukoczone. Wczoraj o godz. 15
wpyn do Sdu Okrgowego akt oskarenia przeciwko mordercy,
przygotowany przez p. podprokuratora Sdu Okrgowego
Pasikowskiego. Rozprawa odbdzie si 18 wzgldnie 21 bm.
W zeznaniach swych Nowak, czowiek z bardzo maym przygotowaniem
naukowym, stara si w demagogiczny i dziecinnie naiwny sposb
wykaza, e Koci Katolicki przeszkadza w rozwoju Pastwa
Polskiego. Opowiada niestworzone brednie o losie „Ksicia
Henryka lskiego, ktry zgin niepotrzebnie pod Lipskiem
w obronie Kocioa” Cay szereg innych rzeczy nieznanych nawet
najgorliwszym i najwikszym historykom wiata opowiada Nowak
w swych zeznaniach w czasie dochodze wstpnych. Jednym sowem
w stosunku do mordercy mona miao zastosowa przysowie :
„sysza dzwon, ale nie wie gdzie on”. Naturalnie nie ulega
kwestii, e morderca p. ks. Streicha jest ofiar rnych
„mdrkw” i „nauczycieli” komunizmu. Jeeli chodzi o przeszo
Nowaka, to w r. 1914 by on w armii niemieckiej, a nastpnie
dosta si do niewoli rosyjskiej, skd po ucieczce dosta si do
Korpusu Wschodniego gen. Dowbr-Munickiego. Nastpnie bra
czynny udzia w walkach dywizji litewsko-biaoruskiej. Opini
w wojsku mia Nowak nienadzwyczajn, a nawet by karany
aresztem. W czasie wojny polsko-bolszewickiej walczy w jednym
z pukw wielkopolskich. Dostaje si do niewoli bolszewickiej,
skd po kilkuletnim pobycie ucieka do Polski i osiedla si na
Grnym lsku. Po powstaniu lskim, w ktrym rwnie bierze
udzia, Nowak osiedla si w Maopolsce. Podobno w tym czasie by
karany za jakie przestpstwo. W midzyczasie Nowak wyjeda
zagranic. Po powrocie do Polski od dwch lat mieszka
w Luboniu, gdzie wsawi si jako propagator komunizmu. Jak ju
donosilimy Nowak w wizieniu zachowuje si zupenie spokojnie,
starajc si robi wraenie „bohatera”. Sprawa o dziaalno
komunistyczn zostaa wyczona i przekazana do postpowania
prokuratorowi Sdu Okrgowego do spraw politycznych. Na razie
Nowak bdzie odpowiada tylko za zabjstwo ks. prob. Streicha
i usiowanie zabjstwa kocielnego Krawczyskiego (tk)
Aresztowania w zwizku ze zbrodni lubosk.
W zwizku z morderstwem w Luboniu znaleli si tacy, ktrzy
pochwalali bestialski czyn Nowaka. Ludzie wywodzcy si z mtw
spoecznych zostali przytrzymani i osadzeni w areszcie
politycznym. Przed paru dniami organa ledcze przytrzymay
35-letniego robotnika Jzefa Kwanego, zamieszkaego w Poznaniu
przy ul. Krakowskiej 3a, karanego za kradzie 10-miesicznym
wizieniem oraz 28-letniego Stefana Kalend, zamieszkaego
rwnie przy ul. Krakowskiej w baraku nr 4, karanego
18-miesicznym wizieniem. Obaj wyej wymienieni pochwalali
zbrodniczy czyn Nowaka, przy czym Kalenda potrafi nawet wkoo
siebie zgromadzi 30-osobowe audytorium. Wczoraj przytrzymano
54-letniego Andrzeja Polusa, zamieszkaego przy
ul. Bniczej 16, ktry na Al. Marcinkowskiego stara si ze
zbrodni Nowaka uczyni bohaterstwo proletariackiej komuny”.
Aresztowano rwnie w dniu wczorajszym 35-letniego Stanisawa
Mocza, notowanego za oszustwa. Mocz w jednej z restauracji
gono pochwala lubosk zbrodni. Naturalnie mty spoeczne,
rnego rodzaju wyrzutki, objte agitacj czerwonych
terrorystw, staraj si w jaki sposb zmniejszy oburzenie
caego prawdziwie polskiego spoeczestwa, tym wicej, e przez
czyn Nowaka, nawet wielu cichych zwolennikw komunizmu zerwao
raz na zawsze z sympatiami dla „raju marksistowskiego” (tk)
Ulotka (bez autora)
Wstrzsajca w swej grozie zbrodnia w kociele! Kula rewolwerowa
komunisty uderzya w dzwon na alarm! W dniu 27 lutego 1938 r.
o godz. 10.30 w Luboniu pod Poznaniem zamordowano podczas
naboestwa szkolnego ks. proboszcza St. Streicha, zasuonego
dziaacza spoecznego. Potwornej zbrodni dokona niejaki
Wawrzyniec Nowak, przybyy przed 3-ma laty z Rosji Sowieckiej.
Krew kapana-mczennika p. ks. Stanisawa Streicha wzmocnia
filary kocioa i wiary katolickiej. „Morderstwo dokonane
w wityni u stp otarza, na oczach bezsilnych dzieci”.
Niebywaa zbrodnia luboska bezbonego komunisty wstrzsna do
gbi sumieniami wszystkich Polakw i Katolikw. Zabjcze
strzay, wymierzone w sug Boego przy otarzu, ugodziy
rwnoczenie w podwaliny adu spoecznego. Strza oddany przez
zbira komunistycznego, TO SYGNA BURZY NADCIGAJCEJ NAD NASZE
WIELKOPOLSKIE NIWY. „:Mordercze strzay, ktre rozlegy si
w kociele, godziy nie tylko w osob katolickiego kapana: byy
one wyrazem nienawici do Idei Chrystusowej, przechowywanej
w kociele katolickim. Idei, ktrej komunizm wypowiedzia
mierteln walk. Nie wystarczy wic tu samo zaamanie rk, ale
potrzeba zdecydowanej kontrakcji caego spoeczestwa. Trzeba,
by cae spoeczestwo wrcio do czynnej pracy nad adem
i bezpieczestwem wewntrznym i nie czekao bezczynnie a z pod
ziemi wypeznie zorganizowany wrg. Strza luboski bowiem nie
by przypadkowy. Zosta oddany z rozkazu zakonspirowanej partii
ydo-komunistycznej, co wiadczy wymownie o tym, e komunizm za
gwny cel swoich atakw obra sobie dzi Polsk! DO WALKI! MOC
KRZYA ZWYCIʯA!
1 >>2>>3
|